Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: jeszcze tylko 1,5 kg w tym roku...
10 grudnia 2012
Waga stoi w miejscu, a ja mam coraz mniej determinacji, żeby osiągnąć sukces. Czasami myślę, że po cholerę mi to wszystko. Kilka dni dobrych, a później nadrabiam to co udało mi się osiągnąć :( Coraz trudniej mi się zmobilizować...
Kochana nie poddawaj się parę dni zastoju zawsze się zdarza. Myślisz po cholerę Ci to.. po to Kochana abyś tryskała humorem i już zawsze czuła się dobrze w sowim ciele, a nawet po to aby usłyszeć pochwały za to co zrobiłaś itp. nie łam się w końcu waga ruszy, ja chyba też mam zastój... ale pilnuje aby mi nie skoczyła wyżej i Ty też tak zrób. Wierze w Ciebie
determinacja2012
10 grudnia 2012, 15:28Dzięki kochane :)
monikaszgs
10 grudnia 2012, 12:29Kochana nie poddawaj się parę dni zastoju zawsze się zdarza. Myślisz po cholerę Ci to.. po to Kochana abyś tryskała humorem i już zawsze czuła się dobrze w sowim ciele, a nawet po to aby usłyszeć pochwały za to co zrobiłaś itp. nie łam się w końcu waga ruszy, ja chyba też mam zastój... ale pilnuje aby mi nie skoczyła wyżej i Ty też tak zrób. Wierze w Ciebie