Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pierwsza kawa od 8 miesięcy :D


Aaaaaaaaale mnie dzisiaj nosi.......
Wypiłam pierwszą prawdziwą kawę od porodu :)
Chodzę nakręcona jak króliczek duracella i czuję się z tym fantastycznie :)
 Dzień całkiem dobry, godzinka ćwiczeń, zero słodyczy i raczej skromne dzisiaj jedzenie <jupiiii>

A może od tego poniedziałku znowu się uda wejść na dobrą stronę odchudzania :)
Oj... będzie ciężko z moją słabością do słodyczy :(

Ale jest poniedziałek i dzisiaj było dobrze :)

Powodzenia wszystkim zaczynającym poniedziałkowe odchudzanie :***
  • basia517

    basia517

    19 marca 2013, 19:36

    Też mam słabość do słodyczy, ale jakoś idę do przodu... Powodzenia życzę :D

  • rozeta999

    rozeta999

    18 marca 2013, 19:47

    powodzonka życzę:)