Hejka,
dziś w radosnym nastroju....pewnie czuję już wiosnę....a przynajmniej słoneczko za oknem
Dietka idzie sobie powoli do przodu i ładnie sobie idzie...
Mój biedne brzuszysko, bioderka i talia pokornie znoszą traktowanie ich hula hopem i twisterem nawet nie przeczuwają, że odkryłam kolejną broń....Core Rhytms ABS
normalnie maskara!!! 30 minutek "skręcania" i machania bioderkami w każdą możliwą stronę Kiedyś ćwiczyłam Hip Hop ABS, ale raczej nie jestem fanką hip hopu - choć fajna to była zabawa....Mogłabym pisać recenzję wszystkich programów, które przećwiczyłam...nawet nie zły pomysł....
W tej serii jest też trening na pośladki,
oj przyda się, przyda...KWIECIEŃ OFICJALNIE ZOSTAJE OGŁOSZONY MIESIĄCEM POŚLADKÓW!!!
babeczkaprzykosci
18 marca 2010, 11:30podziwiam za ta determinacje cwiczeniowa,super!nie ma jak cwiczenia...