Witam,
mmm tak sobie pomyślałam,że skoro już mi się udało wkręcić na regularny ruch to teraz pora na krok następny - zmiana sposobu żywienia A skoro mamy wiosnę...to może Dieta Strażników Wagi...Warzywa i owoce to 0 punktów...a teraz sezon na truskawki Np.wczoraj w pracy dopadł mnie głód okrutny - kalarepka i rzodkiewki rozwiązały problem...Mam trochę materiałów na temat tej diety, przepisy...może ktoś chce się przyłączyć? Szukam kogoś z kim wspólnie komponowałbym jadłospis na cały tydzień, kogoś kto mobilizowałby mnie to trzymania się jej zasad....Haloo człowieku gdzie jesteś?