Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie zawsze jest łatwo...potrzebne wsparcie :-)


Babo marudzi, matka marudzi...Bobo być może z powodu szczepionki, matka - z poczucia winy i złości na siebie z powodu wczorajszego epizodu z podjadaniem...Nie jest łatwo! Myślałam, że ten ostatni tydzień wyzwania natchnie mnie optymizmem, że już prawie, prawie i będzie sukces.. a tym czasem każdy dzień do walka z samym sobą, lenistwem i milionami wymówek...Na razie jest 2:0 dla mnie...ale to jeszcze 3 dni do końca...Potrzebuję wsparcia!!! Każde słowo - kopniak, żeby się wziąć w garść się liczy...

  • angelisia69

    angelisia69

    21 kwietnia 2015, 14:10

    2:0 dla ciebie czy warto to stracic lub zremisowac?Mysle ze nie warto!Skoro juz dalas sobie rade,to brnij w to dalej

  • aska1277

    aska1277

    21 kwietnia 2015, 12:15

    Kopniak :)