Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czuję moc...a może to poprawa pogody :-)?


Szybkie podsumowanie dnia wczorajszego:

ćwiczenia z wyzwania zaliczone!

dodatkowo trening 30 min z Tracy Anderson (bo Bobo się zbiesiło i nie chciało ćwiczyć z mamą ;-))))

żywienie - zupełnie bez zastrzeżeń! :-)))) Skrupulatnie liczę kalorie - 1800!

Wszystkim walczącym o powrót do formy mamom polecam artykuł z majowego wydania "Super linii" - "Szczupła mama" :-))))

Zdania na dziś: trening zgodnie z planem, spacer z Bobo  i dodatkowo ćwiczenia z Tracy.

Miłego dnia Dziewczyny!!!