dziś trening z WII, ale iiiiiiiii początek treningu P90 z moim.....chłopakiem - mamy się wzajemnie motywować, ćwiczyć i trzymać dietę....
Dziś po raz pierwszy coś nie za bardzo mi się chciało skakać z WII, ale to pewnie przez pogodę...w ogóle mam jakiegoś "nerwa" - gryzie mnie sumienie za czekoladę, ale była gorzka na pocieszenie:-))))))