Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Trening po północy zawsze spoko :)


Trening po północy zawsze spoko . We wczorajszym/ dzisiejszym planie  Rozgrzewka i rozciąganie z Mel B ,  Plecy , ramiona i Cardio z Fitness Blender , 14 min trening brzucha z P4P i  XHIT DAYLI na pośladki .  Jutro ważny egzamin a ja zamiast się uczyć  to trenuje , zawsze spoko . Zrobiłam zdjęcia porównawcze i trochę mnie smuci fakt ze zmian nie widać . Chociaż możliwe ze przez to ze jestem świeżo po treningu i wypijam dużo wody to jestem spuchnięta . Tak czy inaczej cm lecą . A jak u was ? Ćwiczycie solidnie ?  Buziaki 
P.S . Trzymajcie za mnie kciuki na egzaminie :)
P.S 2  Jak będę kiedyś szczupła to  jeżeli będziecie chciał to wstawię wam wieloryba przed i mniejszego wielorybka po :)
Dobranoc
  • MissPiggi

    MissPiggi

    29 stycznia 2014, 15:27

    Mi niestety cm przestały już spadać... Spadły trochę z brzucha, talii, ale z bioder i ud w ogóle... Ale nie poddaję się;) I jestem pełna podziwu, że ćwiczyłaś o takiej godzinie:P