Wczorajsze obżarstwo zaowocowało dziś 0,5 kg spadkiem wagi!! :) Coś niesamowitego...12 kg w 6 miesięcy. Największą nagrodą za poświęcenia, dietowanie i męczenie się na ćwiczeniach było jednak to, że mój mąż powiedział dziś : "jestem zachwycony, tak ładnie zaczynasz znów wyglądać".... Idealny prezent na dzień kobiet!
Dzisiejsze menu:
ś: serek wiejski + pomidor + pół świeżej papryki+ kilka oliwek + 2 plastry wędliny
II ś: banan
o: pieczona ryba + brokuły i marchew
p:jogurt
k: 2 jajka na twardo + ogórek świeży+ papryka+ marchewka