Śniadanie 7.00
- jajecznica z dwóch jaj na oliwie z oliwek
- reszta pozostałego chleba (tak z rana od razu do wzdętego brzucha)
Czułam się okropnie.
II posiłek 10.00
- jabłko
11.30
- lód 200 kcal
- garść nerkowców ( dla uspokojenia)
Obiad 16.00
- barszcz ukraiński
- kromka chleba sojowego
- rumianek posłodzony miodem
Kolacja 19.30
- barszcz ukraiński