Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wyzwanie na 15 dni, potem zobaczymy


Dziś:
Śniadanie - dwa kawałki chleba z białym serem rozrobionym z jogurtem, pomidor
II śniadanie - jogurt naturalny z mieszanką studencką i bananem, czarna kawa
Obiad 17.30 - ryż brązowy z potrawką z kurczaka (mięso z kurczaka gotowane z marchewką, pieczarkami i brukselką) polane keczupem

I teraz moje wyzwanie:..............................
Od dziś nie jem po 19! 

Chcę poczuc burczenie w brzuchu wieczorem, żeby wiedziec że kładę się spac bez zbędnego żarcia w żołądku... . Na razie jest okej. Zobaczymy co potem. Patrząc na rozpisane posiłki wydaje mi się trochę mało. Jak poczuję prawdziwy głód to zjem coś malutkiego. Napisze potem jak mi poszło.
  • ulotna2013

    ulotna2013

    16 czerwca 2013, 20:14

    Białko na kolację. Pozdrawiam

  • emilka1982

    emilka1982

    16 czerwca 2013, 19:26

    dodaj przekaske po obiedzie i kolacje. I nie jedz tak pozno obiadu. najlepiej jesc co 3 godziny, dzieki temu nie bedziesz zucala sie na jedzenie i duzo łatwiej bedzie Ci wytrac w postanowieniu

  • Eksperymentatorka

    Eksperymentatorka

    16 czerwca 2013, 19:24

    Wystarczy na kolację walnąć samo białko i powinno ładnie trzymać, bez żadnego burczenia :P