Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wymarzone nogi, szorty :)

MEGA te szorty!! Ja juz kupilam na lato, mieszcze sie acz dosc obcisle, w lato beda luzne, o to walcze!! Powodzenia w walce o doskonale nogi! ( i szorty) :)

Akurat tak mi się zdażyło że pracowalam w ostatnich tygodniach więcej. Ale fajny sposób na spodenki !

dobrze mi napisałaś:( wezmę te wszystkie uwagi do serca tylko Ty mnie też zrozum:( M zniknął na cały weekend z domu nie mówiąc dokąd jedzie i gdzie zamierza spać:( wczoraj próbowałam z nim wieczorem rozmawiać, ale wyszło na to, że mam się nie interesowac:( ten miesiąc był dla mnie ciężki bo tak naprawdę muszę ułożyć swoje prywatne sprawy żeby mieć dobre podejście do jakiejkolwiek diety:(................chcę kiedyś zobaczyć Twoje zdjecie w takich szortach:)

Tak jest! Motywacja to podstawa! Każdy ma swoją ;) Damy radę!

Chciałabym robić 50 kilometrów biegusiem tygodniowo...:)))

giry mam, szorty zdobędę :) super

I jeszcze opalone, zeby ładnie się koronka odznaczała :))) PS To nie obcinam włosów :) Będe sie czesać jak Angelina Jolie w Tomb Rider :))) hihihihihi

mi też nogi wystarczą ;) żeby tylko starczyło nam wytrwałości do lata.. ehhhh

ja chcę takie nogi aby :)