Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zaczynam...


Od dzisiaj definitywnie powiedziałam dość!!!Zaczełam dzień od jogurtu z musli i kawą z mlekiem bez cukru(nigdy ogólnie nie słodzę kawy i żadnych innych napojów).
Poźniej herbata zielona, miętowa z pokrzywą oraz woda. Placki domowej roboty(bardzo pyszne polecane zwłaszcza na dobre wypróżnienie!) tylko 2. Następnie jogurt, 2 placki, kawa z mlekiem bez cukru. To wszystko na dzisiaj! Do wieczora tylko woda, herbatki ziołowe i ewentualnie jabłko!!

Moj cel to 59kg!! Dobre samopoczucie psychiczne i fizyczne.

Po za jadłospisem staram się w miarę nie denerwować, dzisiaj np jest ładna pogoda więc spędzam jak najwięcej z moim synkiem na zewnątrz. Pożyczyłam także fajne książki do poduszki i mam zamiar wreszcie coś poczytać!!

Trzymajcie kciuki!!:))