Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jestem , jestem , jestem !!!!


Jak w tytule cały czas tu jestem z wami , czytam was , chodź od trzech miesięcy nie nie piszę , bo po prostu mi się nie chce albo czasu brak .
Niestety pofolgowałam sobie i waga poszła bardzo w górę :/  , no ale to tylko moja wina , w między czasie zaliczyłam doła :( i może to spowodowało że przestałam walczyć z nadwagą którą mam i wróciłam do starej wagi .
No ale cóż trzeba się podnieść i iść dalej , próbować dalej , a że sama sobie nie radzę postanowiłam zapisać się do poradni leczenia otyłości z tym że pierwszą wizytę mam dopiero 10 maja :( do tego czasu muszę sobie radzić jakoś sama .
Także cóż mogę więcej napisać , próbuję po raz kolejny ( już nie wiem który raz) zrzucić te kilogramy co się mnie utrzepiły jak rzep psiego ogona .

Pozdrawiam milutko i życzę miłej niedzieli .

Ps. postaram się zrobić kilka zdjęć mojego cielska aktualnego , aby mieć później porównanie jak uda mi się w końcu schudnąć i wkleję je tutaj .
  • iwa1970

    iwa1970

    11 marca 2013, 15:47

    Trzymam kciuki!!! Na pewno dasz radę!

  • adrianna83

    adrianna83

    10 marca 2013, 23:22

    POWODZENIA:))))

  • adrianna83

    adrianna83

    10 marca 2013, 23:22

    no nie stety jak się ma takie nastawienie do odchudzania to tak jest no ja tak tez mam czasami nie stety olewam dietę a później żałuje ze się tak stalo

  • adrianna83

    adrianna83

    10 marca 2013, 23:17

    No i w tym jest problem

  • DorotaO35

    DorotaO35

    10 marca 2013, 15:05

    No i w tym jest problem , że tego wsparcia nie mam .

  • Lumoss

    Lumoss

    10 marca 2013, 14:51

    Potrzebujesz wsparcia rodziny,przyjaciół.

  • KPe007

    KPe007

    10 marca 2013, 14:50

    powodzenia:-) damy rade