Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 26


  Witajcie !

Wpadłam tylko na chwilkę , bo idę zaraz zjeść kolację i niestety muszę zasiąść do deski i prasować . Nienawidzę prasowania , ale pocieszam się że można przy tym trochu kalorii spalić ;)


Dziś zjadłam :

1 śni. - dwa wafelki ryżowe z zrobioną pastą twarogową z sera białego , rzodkiewki , ogórka i szczypiorku , 1 berlinka .

2 śni. - dwa wafelki ryżowe , zupka brokułowa ( gorący kubek )

3. przekąska - jabłko

4.obiad - Zupa miks warzyw (warzywa ugotowane i zmiksowane )

+ makaron razowy 

5. kolacja - Dukanowa bułeczka ( uwielbiam ją ) z pastą ze śniadania



  • Stokrotka19822

    Stokrotka19822

    27 stycznia 2014, 13:44

    Oj ja też nie lubię prasowania. Fajne menu. Pozdrawiam :))))

  • zmiana2010

    zmiana2010

    27 stycznia 2014, 08:17

    Ja prasuje to co akurat potrzebuje.Wolę zumbę i tak spalac kalorie.Pozdrawiam:)

  • sloneczkoko

    sloneczkoko

    27 stycznia 2014, 07:28

    oj z tym prasowaniem-ja wpadłam na pomysł i prasuję na bierząco to co mi potrzebne.

  • Uleczka28

    Uleczka28

    26 stycznia 2014, 22:44

    Też nienawidzę prasować a mając w domu 3 dziewczyny to łaszków zawsze full :-) pozdrawiam :-)

  • quki74

    quki74

    26 stycznia 2014, 20:41

    Spalisz spalisz napewno !!! Przy mojej wadze 30 min. prasowania to 75 kcal spalonych godzina to już 150 ale ja i tak nie nawidze prasować :((