Nerwy dzis mam takie, że zjadłam tylko kilka marchewek..
Nie llubię pierwszych dni pracy po dłuższym wolnym.
Ale koniec narzekania. Dziś Ewka witaj ponownie. Włączam płytę i będę ćwiczyć. Jutro chyba na basen się wybiorę. A w weekend studia - już się nie mogę doczekać.
Naprawdę jestem zadowolona, że zdecydowałam się na studiowanie. Bardzo mnie to cieszy... Naprawdę odnajduję w tym wiele radości..
A więc byle do weekendu :)
Megan1989
7 stycznia 2014, 19:52powodzenia :)