A więc dzisiaj dostałam @...
Cały dzień do doopy :) wiedziałam, nawet nie musze sprawdzać, kiedy będę miała okres, wiem po sobie od razu.
Oznaki:
1.Gapię się na półki sklepowe z batonami i czekoladami ( przed dietą wychodziłam ze sklepu z 5 sztukami w koszyku)-teraz cierpieć muszę :( chociaż wczoraj zjadłam 3 trufle ;/
2.Brzuch i całe ciało puchnie mi jak balon, czuję się jak słoń
3.Mój humor, lepiej omijając mnie z daleka, nie wiem gdzie wejść, nie wiem co chcę, nie wiem nic...wszyscy mają mnie dość...a ja wszystkich....
4.Zaczyna mnie boleć brzuch :)
5. Jak z zegarkiem w ręku wchodzę do łazienki bo wiem, ze to nastąpi za chwilę :)i jest :)
taka wyćwiczona JA :)
Więc dzisiaj nie robię wpisu, bo nie chcę Was obciążać moim humorem...
Masakra...czyli przez najbliższy czas nie mam na co liczyć ze spadkiem wagi...
Najwyżej jak się opanuję to się odezwę :)
vitatysia
22 czerwca 2011, 19:22a mi sie okres spóźnia i nie mam pojęcia czemu.
Flawless.
22 czerwca 2011, 19:19Mnie to również irytuje ale jakoś 3eba dać radę .
jeanka2
22 czerwca 2011, 18:14nie tylko ty tak masz...ja tak samo czuje po sobie ide do łazienki i bum jest.Kobiecy instynkt:)))))))))))))))))))
Olaa92
22 czerwca 2011, 16:24Ja mam to samo.... Nienawidzę TYCH dni.... No,ale cóż. Musimy to przeżyć;/ Pzdr:) Trzymaj się jakoś:*
znajomaa
22 czerwca 2011, 11:07ja używałam troche u siostry :) ale jak pouzywam dłużej to napewno ci powiem :D
Pulpecjaaa
22 czerwca 2011, 08:38Do mnie też przyjdzie@, zapewne jutro bo mam dokładnie te same objawy co ty i zawsze dzień przed więc jutro morze czerwone gwarantowane:((( oby minęła jak najszybciej! Pozdro trzymaj się :****
marikaaa15
22 czerwca 2011, 07:33na szczęście to szybko mija ;D
eMisss
21 czerwca 2011, 20:26ja mam podobne objawy co Ty heh :) do słodyczy to mnie zawsze ciągnie ..
dwagrosze
21 czerwca 2011, 17:24Ja mam te same objawy :/ Tylko, że wczoraj miałam zachcianki, dziś jestem obolała i napuchnięta a jutro dostanę @ :P
enormous
21 czerwca 2011, 15:55no zobaczysz jak się skończy to spadek będzie ładny ;)
Natusia91
21 czerwca 2011, 15:50mam dokladnie takie same objawy @. Jadłabym caly dzień, ciągle mi mało do tego te wahania nastroju ... hehe trzeba wszystko przeżyć , pocieszenie jest jedno , kilka dni i po krzyku ;D
poli68
21 czerwca 2011, 15:47heheheh jo jest nas wiele zaczynajacych @ dzis:) ja mam tez takie objawy... caly czas bym cos slodkiego jadla i jestem taka wielka... odrazu + 2 kg:(....
promyczekslonca
21 czerwca 2011, 15:39taż dziś dostałam @..widzę ,że zgrane babki jesteśmy:)
Talusiia
21 czerwca 2011, 15:20Też dziś dostałam @... w sumie to z jednej strony się ciesze bo czekałam na nią i lepiej że jest niż jej nie miało by być :))
Nefertiti1985
21 czerwca 2011, 15:12Kochana jakbyś opisywała mnie!!!! Z tym ze ja te batony dawno już bym zjadła!!! Ale musimy być twarde :)) po @ wszystko wróci do normy! Miłego dnia :*
comasta
21 czerwca 2011, 14:24Też tak mam z tymi batonami przed @, w okresach pomiędzy nwet o słodyczach nie myślę ...ale wtedy to najlepszy jest bounty..bo najbardziej go lubię, choć tym razem skusiły mnie miśki Haribo :-)a z cała resztą jest tak samo czasem jeszcze tylko jakiś nieoczekiwany pik na ryjku się mi zrobi by popsuć mi kilka dni i obrzydzić mi do reszty moje odbicie w lustrze...no ale u mnie już 3 dzień...więc z twarzą ok...kolagen zrobił swoje :-) ..brzuch nie boli tylko jeszcze ta waga mnie dobija...chyba przesunę ważenie z czwartku na sobotę ...bo w dwa dni raczej nie uda mi się oddać tej całej wody co nagromadziło moje ciało...Nie chcę Ci psuć humoru ale czy Tobie też podeszło aż o kg w górę?...
malutka833
21 czerwca 2011, 14:22ja to znam mi też się zbliża i dlatego wczoraj pożarłam pół snikersa i herbatniki każda znas tak ma
PriVatiV
21 czerwca 2011, 14:04:) ja tez taka wycwiczona jestem;] a te puchniecie całego ciala wrecz z twarzą to chyba normalne bo ja tez tak mam!!!! i to nie dzien przed tylko juz z 304 dni przed:| buziaki, 3maj sie w te okropne dni, ja za11 dni tez bede miala:| :****
pin23
21 czerwca 2011, 14:01Mam tak samo,moja @ też zjawia się jak w zegarku...niedługo przybędzie...
iamnotperfect
21 czerwca 2011, 13:56Mi też się zbliża...:(