Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Fałszywy alarm z 5 z przodu :)

pobiegaj z 2 dni po 30 min i 5 gwarantowane ;)) mi dziala

Im bardziej się wyczekuje, tym bardziej nam się dłuży. Może spróbuj o piąteczce aż tak bardzo nie myśleć (hehe, gdyby to tak łatwo było - wiem), wynik i tak masz suuuuper!

Waga jest twarda ale spada to jest na dobrej drodze.

gratuluję takiego spadku wagi , oby to 5 jak najszybciej się pokazło na budziku :)

Jezu szooooook ! :) Normalnie szok! Super schudłaś ! Ja tez czekam na moja 6 z przodu i sie doczekac nie moge ;P

Lepiej żeby 5 przyszło pózniej, ale za to zostało na stałe :) Poczekaj cierpliwie :)

to super że na parapetówce zbyt dużo nie zjadłaś:) a 5 na pewno niedługo się pojawi:)

jak go znajdziesz to podaj :))

napewno Ci sie uda ;-) Bo komu jak nie Tobie kochana

Tylko spokój Cie ratuje =)

juz prawie jest:) za dzien,lub dwa ja zobaczysz:)oj wytrzymasz:):):)

juz prawie jest:) za dzien,lub dwa ja zobaczysz:)oj wytrzymasz:):):)

eee juz tak malo ci brakuje :) ze niemasz sie czym stresowac :) w nastepn weekend napewno bedzie 5 z przodu :)

Mojej wadze też coś się nie spieszy do tej 5 chociaz mało zostało, chyba na złość nam robi i nas sprawdza ; )

wytrzymasz jeszcze troszkę...i tak juz jesteś mega laską i nic tego nie zmieni :):*

mam pomysł, wciągnij brzuch i wejdź na wagę - zobaczysz 40 dag jak nic spadnie;) a tak powaznie wytrzymasz te kilka dni! ja tez sie 6 ciesze, a moze juz nie ma? hehe wazenie w piatek - to sie okaze;)

tyle czasu czekałaś to wytrzymasz jeszce, no nie. Szkoda tylko że ta 5 tak kusi wabi nęci a nie została na stałe, ale dasz radę. Napewno.

ja na swoją piątkę strasznie dużo czekałam;)))

lepiej powoli do celu niz szybko osiagnac ta wymarzona 5 i zaraz sie jej pozbyc przez jakas wpadke :( jak bedziesz grzecznie sie trzymac-zreszta Ty zawsze jetses grzeczna ;) szybciej ujrzysz ja na wadze niz sie spodziewasz :****

Mało ci zostało kotek więc niedługo zobaczysz 5:-) lepiej bądź cierpliwa niż potem maszznowu 6 ujrzec :-)