Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
oj dziś ciężko


dziś śniadanie: 4 sucharki wasa z serkiem białym i pomidorem

kawa 

drugie sniadanie: jabłko i bułka razowa ( byłam w drodze i to akurat miałam w samochodzie) 

woda

obiad: zupa ryżowa 

jabłko

podwieczorek 3 chlebki wasa z gotowaną szynką i pomidor ze śmietaną 

zielona herbata

jabko

woda ok 1 l 

ale dziś ciężki dzień tak mnie ciągnie do jedzenia ze nie wiem w co ręce włożyć a tu pełno cukierków batonów zajączków jajeczek czekoladowych  jak to po świetach przy dwójce dzieci  :-) każda ciocia coś tam przywiozła i sie nazbieralo  oj ciężko nic z szafki nie ruszyć .

  • dzastin777

    dzastin777

    23 kwietnia 2014, 21:09

    no i poległam tak mnie ciągneło tak ciągneło i musiałam poprostu musiałam kawałeczek sernika ( pozostalośc po świętach :-(

  • lukrecja1000

    lukrecja1000

    23 kwietnia 2014, 18:49

    jesli by pomoglo to szafki na klutke zamknij..ale z tego co widze masz silny charakter.Powodzenia i pozdrowienia od strasznego lakomczucha i lamistrajka

  • dodi13

    dodi13

    23 kwietnia 2014, 18:22

    Trzymam za Ciebie kciuki, widzę że jesteś bardzo konsekwentna, dążysz do celu, brawo:)