Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4 Dzień...


no tak... grzeszki w postaci trzech słoików sałatek dały o sobie znać...

+0,4 kg !!!

hmmm... byłam Niegrzeczną Dziewczynką i waga pogroziła mi palcem!...
znowu karczek na smalcu... fuj!!!...