Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
COME BACK


Przerwę świąteczno-noworoczną zakończyłam wagą 65,6 kg. To było do przewidzenia, nie pilnowałam się wcale, jadłam przesadnie jak to w święta.
Ale koniec z tym! W zeszłym roku w styczniu zaczęłam swoją walkę o nową wagę i wygrałam ją chudnąc prawie 13 kg w pół roku. Teraz mam nadwyżkę więc ściskam dupę i zaczynam wszystko od nowa.

Nowe cele i motywacja:

Waga początkowa: 65,6
Start: 02/01/2014
Planowana do zrzucenia ilość kilogramów: 15
Waga końcowa: 50-51 kg
Termin osiągnięcia wagi: 30/06/2014

Dzień 1 (02/01/2014)
Ś: 2 jajka, kromka razowego chleba, kawa
II Ś: jabłko
O: 2 plastry schabu ze śliwką, surówka z białej kapusty marchewki i jabłka
P: jabłko, kawa
K: 2 kromki razowego chleba z żółtym serem.

Dzień 2 (03/01/2014)
Ś: 2 kromki razowego chleba z żółtym serem
II Ś: jabłko
O: 3 kromki razowego chleba z żółtym serem, zielony ogórek
P: jabłko
K: uzupełnię jutro.

Wracam do wpisów jedzeniowych to najbardziej mnie dyscyplinuje.
Musi się udać po prostu MUSI!!!




  • ixjana

    ixjana

    3 stycznia 2014, 14:00

    OJ tam, w święta można jeść - od tego są święta:P Powodzenia !