Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
mecz + zdjęcia


Co do poprzedniego wpisu - to że jestem gruba to takie małe wyolbrzymienie ( zdaję sobie sprawę że nie jestem ale wiem że muszę popracować nad dużą ilością elementów) :)


Wczorajszy dzień szybciutko minął - ogarnęłam chatkę, poźniej poszłam na saunę ( pierwszy raz w życiu :D ), na siłownię i wf na uczelni,  wieczorkiem byłam na meczu wks - wisła (Wrocław nowy stadion) 

Po tej siłowni ogólnie padam wieczorem jak 2zł, a rano nie można mnie zedrzeć z łóżka :)

 Chyba za szybko pochwaliłam swoje paznokcie bo dzisiaj zmyłam lakier i okazało sie że dwa kciuki są mega rozdwojone i musiałam zrobić ciach ciach :(
 
(ale tylko kciuków oczywiście bo reszty mi szkoda) :D i tak jest dobrze bo kiedyś jak tylko urosły milimetr to już były rozdwojone i to wszystkie :)


Wybieram się do kosmetyczki na regulację i hennę brwi i coś nie mogę się wybrać :( ale ja zawsze tak mam (poza tym nie lubię tego - mało przyjemne i zawsze chce mi się kichać a o śmianiu się, kiedy mam zamknięte oczy i jest pełna cisza to nie wspomnę) :D 
Kiedy ma się wyraziste brwi jak ta laseczka twarz od razu wygląda lepiej :)


Daję sobie spokój na weekend z siłownią bo dzisiaj wstać nie mogłam takie mam zakwasy :(


Ps. Bonk ma ciekawy styl spania prawda ?:D
(dla pewności - to co wystaje, czarne to łapa :D)


  • sylwia26g

    sylwia26g

    27 listopada 2011, 10:18

    :) ja też mam problemy z paznokciami ale zaczęłam miesiąc temu zażywać skrzypowite i stały się silniejsze:) jak to robię? to chyba zmiana stylu życia, studia, sama sovie gotuje, lekkostrawnie i małokalorycznie i pewnie dlatego:)

  • energeticgirl

    energeticgirl

    26 listopada 2011, 14:05

    haha przypomniałaś mi o tym jak kiedyś w LO taka kosa krzyczała na jednego ucznia, że się nie nauczył a była to babka, której bali się wszyscy... i mi się zachciało śmiać, nie mogłam się opanować więc zaczęłam udawać, że kaszlę... ona by mnie chyba zjadła jakby zobaczyła, że z niej pruje;p

  • BiUti

    BiUti

    26 listopada 2011, 13:58

    ja też się wybieram z moimi brwiami do kosmetyczki, ona najlepiej się nimi zajmuję :) A kotek ma cieplutkie miejsce do spania :)