dzień postu
Dzisiaj miałam chwilkę zwątpienia. Ale pomogłyście mi, nawet nie wiecie jak bardzo. Gdy rękę wyciągałam po ciastko ( torcik czekoladowy - na walentynki) to od razu przypomniałam sobie, że jak ja Wam o tym napiszę. Przecież to wstyd. No i wytrzymałam. Teraz mogę powiedzieć, że wygrałam z moim nałogiem. Przynajmniej już 9 dzień.
BMI - otyłość |
30,41 |
|
wzrost |
1,63 |
< wpisz |
aktualna waga |
80,80 |
< wpisz |
zapotrzebowanie |
2138,80 |
|
odchudzanie |
1138,80 |
|
utrzymanie wagi |
2138,80 |
|
|
|
|
bilans kalorii |
spożyte |
limit |
[kcal] |
[kcal] | |
1443,00 |
1138,80 | |
|
|
|
uważaj przekroczyłaś limit o: |
304,20 |
kcal |
Życzę wszystkim Najleprze życzenia z okazji Walentynek
mamutka
15 lutego 2008, 19:12Silna jesteś...brawo!............Dzękuję za informację o tabelkach...niestety nie mogę tego zrobić u siebie .......................pozdrawiam :)))
mmMalgorzatka
15 lutego 2008, 09:07Dzieki za odwiedzinki i wsparcie.... serdecznie pozdrawiam, milego weekendu:)
bigmamik
15 lutego 2008, 06:09Oprzeć się torcikowi!Brawo!
jolakuncewicz
15 lutego 2008, 01:20nie mogę dziś powiedzieć tego o sobie, skusiłam się na mały kawałeczek torcika śmietankowego. Jutro postaram sie unikać słodkości,pa. Ślę buziaka,pa.