no i co i no i nic wielkiego. Na wadze mniej jedyne 1.60kg, a dlaczego tylko tyle?- zapytacie. Grzecznie odpowiadam, że nie byłam jednak zbyt grzeczna. Jedynie przez pierwsze dwa dni jadłam tylko owoce i warzywa a w pozostałe dni zdarzały się wpadziochy
. Może w tym tygodniu będzie lepiej
. Dziękuję wszystkim za słowa otuchy, proszę dalej trzymać kciukasy
. Pozdrawiam wszystkich malinkowo
Alianna
27 czerwca 2011, 13:55Ja sobie tylko żartowałam. Podziwiam Twoje samozaparcie, a ogólnie wiadomo, że jak się rygorystycznie przestrzega diety, a co tu dużo mówić warzywno-owocowa jest dosyć restrykcyjną dietą, to waga spada szybciej. Ty masz tyle kilogramów za sobą, że tylko Ci się podziw nalezy. Buziaczki.
Alianna
27 czerwca 2011, 08:32Nie uchodzi! 1,60 w tydzień to ekstra wynik. Ja od dzisiaj wskakuję na tryb warzywno - owocowy, bo dosyć tego gnuśnego obżarstwa! Buźka.
Monika.C
27 czerwca 2011, 08:15Przecież 1,6 w ciągu tygodnia to bardzo duży spadek!
samdresik
27 czerwca 2011, 08:08czesc:) wczoraj załozyłam taka grupe- motywacja punktowa. kazdy ruch i przestrzeganie diety jest odpowiedzio punktowane. i sie mozna powiedziec scigamy. chcesz do nas dołączyc?:) jeszcze jest chwila bo dzis zaczynamy a chcemy jak naweiecej osob. tu masz linka: http://vitalia.pl/index.php/mid/89/fid/1034/diety/odchudzanie/group_id/14215 jak jestes chetna to zapisuj sie juz dzis:) tylko poczytaj zasady.