Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
będzie praca...

Łażenie po sklepach tyle godzin to i mnie wykańczają, a co dopiero z podwójnym obciążeniem w brzuszku łazikować hehe :) Ale jeszcze nie taki ciężki chyba Twój Cocolin :)

Trzymałam kciuki i się udało!:*

super, że będziesz pracować, gratulacje! :) ja teraz wypróbowałam odżywki herbal care z farmony, są bez silikonów i wydają się mieć całkiem przyjemny skład :)

powiedz mi jak ta odżywka jak już użyjesz.bo coś mi się zdaje, że to nie był dobry wybór. odpoczywaj trochę a nie tylko biegasz :)

Miłego Aguś :)

powodzenia z pracą i miłego dnia ;)

oh ja dzis tak samo sprzatnie mnie czeka eheh:)) ja teraz tez nic nie kupuje bo jak bede coraz wieksza to bez sensu i tak nosic nie bee mogla po urodzeniu jak schydne zaczne dopiero kupowac:)

Gratuluję pracy ;) w obecnej sytuacji gdy maluch jest w drodze to małe miałabyś szansę na zatrudnienie, dlatego uważam że koleżankę masz super :).

Tak... prędzej byłam na zwolnieniu lekarskim bo miałam kostkę skręconą, potem pół etatu, a potem urlop bezpłatny i łącznie jakoś pół roku w robocie mnie nie było :(

no to dzień zapowiada się podobnie jak u mnie;) fajnie,że z pracą się udało:)

Ehh a ja wracam od jutra do pracy :( No obowiązki domowe....ehhhh dzień jak co dzień ;)