Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
leniwe świętowanie

Mój mąż nienawidzi prasowac, ale wczoraj wyprasowal te pieluchy bo ja nie byłam w stanie. A dziś... gdy ja zabrałam sie za prasowanie to on powiedzial ze poprasuje bo "lubi prasowac pieluchy". Ależ Ci tatusiowie się zmieniają :D

u mnie pogoda zupełnie inna ;) a wczorajszy dzień faktycznei wyglądał niedzielnie

U mnie pogoda też pozostawia dużo do życzenia ale trzeba mieć nadzieję że w końcu wróci do nas słoneczko :)

A u mnie pogoda piękna!Przyjedź a chętnie cię przygarnę;)))Trzymaj się ciepło i dbaj o siebie;))

Na pewno sobie poradzisz, nie bój się, będziesz dobrą mamą i instynktownie będziesz wiedziała co robić. Może i lekka panika będzie, bo to nowa sytuacja, ale się oswoisz :) Ja faktycznie myślę o zmianach, nie lubię tak drastycznych rozwiązań i zmian, ale w mojej mieścince szanse maleńkie i trzeba ruszyć tyłek na podbój świata, a tak serio to zatracam swoją wartość w tym biurze i to trzeba zmienić. Dziękuję za miłe słowa. A Ty się nie bój i leż wygodnie, na ile maluch pozwoli ;)

A u mnie dziś było pięknie, mam nadzieje, że od Ciebie pogoda do mnie nie przyjdzie :PP Fajnie, że już masz wyprawkę skompletowaną i to w okazyjnych cenach :)) Miłego weekendu :*