Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tak by przetrwać..


witajcie, 

Codziennie mówię sobie, że usiądę wieczorem i napisze.. ale fakt jest, że jakioś nie mam wieczorami już na to siły.. Franczesko daje popalić.. jest marudny, chce się nosić cały czas, a nocki raczej kiepskie - budzi się często.. do tego zimno w domu, bo już trzecia noc mamy temperaturę na zewnątrz poniżej -20st. C. , więc kładę się spać zaraz jak Franczesko zasypia.. muszę jakoś funkcjonować.. to chyba kolejny skok rozwojowy czy coś.. mamy 16 tydzień, więc tak to wyglada.. 

Dobrej nocy..

  • niebanalna-ja

    niebanalna-ja

    10 stycznia 2017, 10:48

    wypoczywaj, i zbieraj energię i tak dzielna jesteś :)

  • Kora1986

    Kora1986

    10 stycznia 2017, 07:31

    wcale się nie dziwię, że nie masz siły. Trzymaj się dzielnie!

  • chrupkaaaa

    chrupkaaaa

    9 stycznia 2017, 23:11

    Odpocznij. Tule

    • Ellfick

      Ellfick

      10 stycznia 2017, 04:03

      Dzięki. Mam nadzieje, ze niebawem będzie lepiej.