Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pomiarowy wstyd



Witajcie,

mówiłam, że nie jest ze mną dobrze..
dużo do zmiany i poprawki.. zapuściłam się i wyhodowałam wielkie brzuszysko..
wstyd mi.. bo wyglądam na co najmniej 7 miesiąc ciąży.. 

pomiary poranne przedstawiły obraz nędy i rozpaczy:

waga: 60,2 kg

biust: 91 cm

talia: 91 cm

biodra: 104 cm

udo: 58 cm

Moja podstawowa przemiana materii wynosi:

1367 kcal

Aby schudnąć, uwzględniając Twoje całkowite zapotrzebowanie kaloryczne, powinieneś dostarczać organizmowi*:

1613 kcal

15% białka: 242 kcal = 61g 55% węglowodanów: 887 kcal = 222g 30% tłuszczu: 484 kcal = 54g

Zakładam sobie więc licznik kalorii na poziomie 1500 kcal.

zaczynamy....

  • ConejoBlanco

    ConejoBlanco

    30 czerwca 2018, 06:39

    Jak dla mnie to duuużo za mało kalorii. Pewnie ustawiłaś jakieś szybkie tempo odchudzania, ja pewnie bym poniżej 1700-1800 nie schodziła, bo długo na takiej diecie nie wytrzymasz.

    • Ellfick

      Ellfick

      1 lipca 2018, 08:44

      Dzięki za radę. Jestem na etapie weryfikacji.

  • embrexll

    embrexll

    29 czerwca 2018, 18:02

    czy to nie za malo? :)

    • embrexll

      embrexll

      29 czerwca 2018, 18:06

      na twoim miejscu zaczęłabym od mniejeszego deficytu radze, abyś obliczyła sobie zapotrzebowanie wedlug tego wpisu :) http://majlaa.pl/dietetyka-dla-laika-zapotrzebowanie-kaloryczne/

    • Ellfick

      Ellfick

      29 czerwca 2018, 22:00

      Według tej strony to jest tylko kilkadziesiąt kalorii więcej niż sobie obliczyłam. Ale chyba masz racje. Będę próbować tak na 1600 narazie i zobaczymy. Na razie nie ćwiczę. Zbyt dużo obowiązków.

  • aaaotoja

    aaaotoja

    29 czerwca 2018, 18:01

    Nie potrafię sobie wyobrazić tego wielkiego brzucha przy tych wymiarach . Przy moim wzroście takie wymiary nie są tragedia . Wiec może jakieś zdjęcia dodasz ?

    • Ellfick

      Ellfick

      29 czerwca 2018, 22:03

      Dodam do jutrzejszego wpisu. Dziś już nie ogarniam.