Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
#26 pump it up ;)


Hej Vitalijki :) 

U mnie już lepiej, chce mi się więcej niż wczoraj. Dziękuje bardzo za miłe słowa pod poprzednim wpisem:) 

Dziś w sumie nie robiłam nic ciekawego, wstałam o 10, zrobiłam obiad, a potem byłam po towar i gdy już wracałam usłyszałam bardzo pozytywną piosenkę: 

refren daje kopa ;) Później poszłam na spacer z psem i zaraz sobie coś zjem, a potem za jakąś godzinkę zabieram się za trening ;)

Dziś planuje po raz pierwszy poćwiczyć sobie coś takiego: 

zobaczę czy będzie fajne :)

30 minut udało mi się zrobić, następnym razem będzie druga część :)

Lecę poczytać co u Was, Miłego wieczoru! :)

:)

  • slimwannabe

    slimwannabe

    29 sierpnia 2014, 21:28

    Wiedziałam, że dziś będzie lepiej :) oby tak dalej! No i uważaj na weekendowe pokusy :)

  • Himek

    Himek

    29 sierpnia 2014, 19:29

    I jak, już poćwiczyłaś? Xd

    • Ellkaa

      Ellkaa

      29 sierpnia 2014, 20:52

      Taaak ;) ale udało mi się zrobić 30 minut tylko :) następnym razem zrobię dalszą część ;)

    • Himek

      Himek

      29 sierpnia 2014, 21:00

      Dobre i 30 min. ;)

  • NaPewnoTymRazem

    NaPewnoTymRazem

    29 sierpnia 2014, 19:24

    Deanne Berry polecam w 200 %! Co prawda część 3 (jesli dobrze liczę) jest zabójcza, ale do wytrzymania. Kiedyś ćwiczyłam tylko z nią :)