Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zrobiłam z siebie montrum


Kochane nie mogę na siebie patrzeć. Jak mogłam. Mam tak wiele do siebie żalu;/ Nie mogę patrzeć na siebie w lustro. Krzyczę wewnątrz siebie! Wrócić jest ciężko. Dokładnie dwa lata zaczęłam, a teraz prawie znowu jestem na tej samej drodze chociaż tylko z minusem 22. Dałam sobie nauczkę i nie chcę tego! Chcę wyglądać tak jak rok temu na wakacjach!!! Aaaaa.

WZIĄĆ SIĘ W GARŚĆ!! 

Bądźcie ze mną. Na nowo.

  • catali87

    catali87

    3 września 2017, 07:17

    Dajesz,dajesz,dajesz!!!

  • GrubaJa21

    GrubaJa21

    29 sierpnia 2017, 17:23

    Przepraszam, no ale jak to się stało? Że aż tak? A gdzie ta motywacja, te -50 kg? Hmm? Co się z tym stało? Musisz walczyć. Młoda jesteś. Nie warto tracić życia na bycie grubaskiem. Powodzenia i melduj się, jak ci idzie!

  • kellislaw

    kellislaw

    29 sierpnia 2017, 06:26

    Walcz kochana raz jeszcze! Wytrwałości i konsekwencji! :*

    • emdzajna

      emdzajna

      29 sierpnia 2017, 12:47

      Czas wrócić bo czuję się fatalnie MOTYWACJA JEST. Dziękuję :*

  • Czaaarnaa001

    Czaaarnaa001

    28 sierpnia 2017, 16:32

    Dasz radę :) Powodzonka

  • Tetris

    Tetris

    28 sierpnia 2017, 15:57

    Monstrum to przesada;) Ale coś tam zrzucić możesz. Kibicujemy!

    • emdzajna

      emdzajna

      29 sierpnia 2017, 12:47

      Mogę mogę i to sporo i na nowo, ale kibicowanie się przyda: )

  • roogirl

    roogirl

    28 sierpnia 2017, 14:39

    Jak ja to znam.

  • Greta35

    Greta35

    28 sierpnia 2017, 14:04

    Dasz rade...raz sie udalo to juz wiesz co robic. Powodzenia :)

    • Greta35

      Greta35

      28 sierpnia 2017, 14:08

      ...popatrz sobie na swoje zdjecia porownawcze ze 01.16

    • emdzajna

      emdzajna

      29 sierpnia 2017, 12:48

      Popatrzyłam i czas wracać :D Dzięki