6:40 i 19:00 rowerem do i z pracy wczoraj i to samo dzis. Po 4.5km razem.
Wczoraj 12 godzin lazenia po hali i drabince...dzis pewnie tyle samo.
A ja przytylam...mam wku...rw i w d...pie diete. Zajadam stres pracy...wczoraj lataly mi po glowie paczki...a zjadlam gorzka czekolade - tez byla dobra...2paski na zamula...
Moze dzis nerw bedzie mniejszy?
Pozdrawiam
Marta
moni1985
30 stycznia 2014, 21:54ja sobie odpuściłam nerwowe sytuacje!!! Tobie też tak radzę!!!
wiossna
30 stycznia 2014, 21:09Halo, halo. Nie chcę słyszeć o żadnym zajadaniu. Zapijaj wodą stres :)
Rozzi
30 stycznia 2014, 20:50więcej ważysz, bo ćwiczysz;))Kochana mięśnie swoje ważą!i proszę tu się nie zniechęcać!!:)))
ewamirka
30 stycznia 2014, 16:17dasz radę :* E.
ellysa
30 stycznia 2014, 12:39Pozdrawiam cieplo kochana,nie denerwuj sie tak bardzo,mimo wszystko bardzo dobrze Ci idzie:))))
nula6
30 stycznia 2014, 09:28Nie przejmuj się ,waga w końcu się podda :) i Ty wygrasz tą bitwę :). Pozdrawiam.
savelianka
30 stycznia 2014, 09:20takie zajadanie stresu powoduje jeszcze większy stress,,siłownia naa stressa-ale ty to wiesz:) Miłego dnia!
aldonnaa
30 stycznia 2014, 08:17Podziwiam za opanowanie :) ja bym nie dała rady poprzestac na dwóch paskach;)
szila1987
30 stycznia 2014, 08:13Nie stresuj się tak a waga ruszy zobaczysz ;-)
zyfika
30 stycznia 2014, 07:46Kochana a co to za nerwy?Wracaj do diety i już,migusiem!!!!A gorzka czekolada nie zaszkodzi,jest bardzo zdrowa i wręcz zalecana nawet na diecie.
mania131949
30 stycznia 2014, 07:36Praca Cię wkurza, czy waga? Dużo ćwiczysz, może masy mięśniowej Ci "przyrosło"? Pozdrawiam. Równie wnerwiona, ale z innych powodów M.!!!
mirjam
30 stycznia 2014, 07:34Organizm odczuwa zimno i się broni,odkłada,może więcej wody,to ruszy:) Powodzenia:)
Ebek79
30 stycznia 2014, 07:20Taka stresująca ta praca? Życzę Ci spokojnego dnia:)