Hej kochani.
Dzis w pracy zostalam dluzej i nie wykonalam planu domowego..nie szkodzi..za to wykonalam cos co pozytywnie wplynelo na moje samopoczucie.
Nagadalam sie z Michaelem i omowilismy kilka waznych spraw zyciowych.
Takich normalnych spraw ale waznych dla nas dwojga.
Chaialbym Wam opisac pewna sytuacje..
Jestem w moim zakladzie na stanowisku Managerskim.
Mam pod soba calkiem spore grono kontrolerow jakosci.
Wiekszosc z nich aktualnie pochodzi z Rumunii i Bulgarii.
Bardzo siebie nawzajem nie lubia, ale nie o to mi dzis chodzi.
Mam w tym zespole cudowna, madra i bardzo poukladana dziewczyne (Rumunka).
Od kilku tygodni obserwowalam bo widzialam jak bardzo smutnieje w oczach.
W zeszlym tygodniu zapytalam na stronie czy ma jakis problem w pracy..odpowiedziala ze nie, ze wszystko jest ok. Zapytalam czy w domu ok..zawachala sie, ale powiedziala ze jest ok..wymijajaco powiedziala ze jest przemeczona bo pracuje przez agencje i jak nie pracuje u mnie to agencja wysyla ja na inne zaklady i dawno nie miala wolnego...
Dzis jak ja zobaczylam to po prostu Boze ..az mi sie lza zakrecila.
Zabralam ja na rozmowe...
Otworzyla sie..
Jest tu z bratem..
Byla z ojcem, ale on juz wrocil do kraju...
byl 3 miesiace
zarobil i pojechal wszystko przechlac
jak chleje to ich bije
teraz bije matke i jej mlodszego brata (lat 8)
Policja wypuszcza go po dwoch, trzech godzinach i on nadal szaleje..
matka nie chce od niego odejsc mimo tego ze od kilku lat jak jej maz pije to ona musi spac w samochodzie razem z wlasnym synem
pijany gostek wyrzuca ich po pijaku z domu
maja 7 pokoi
gdy ta moja dziewczyna jedzie niby do domu to nie ma prawa mieszkac w domu
musi kupowac hotel z wyzywieniem i widzi matke jak ojciec idzie w dluga chlac
matka kilka dni temu trafila do szpitala..tam w Rumuni
nie wiem kto sie opiekuje malym..nie mogla sie wyslowic
rozplakala sie i nie byla w stanie mowic
ona ze starszym bratem tutaj..tylko pracuje..
martwi sie o matke i brata
mlodszy nie ma paszportu i ojciec nie chce podpisac zgody na paszport
i tu chcialabym im jakos pomoc
dzis po pracy rozmawialam o tym z M...poszukalismy adresu
citinzenadvice.org.uk
jest tam opcja chatu..mam nadzieje ze ta mloda dziewczyna znajdzie tam jakas pomoc i bedzie mogla znalezc wyjscie z sytuacji..beda w stanie jej pomoc.
I tu pytanie do czytajacych:
moze znacie jakies grupy wsparcia..kogos kto by jej pomogl..moze jakis darmowy psycholog tu w uk dla doroslych dzieci alkoholkow?
A u mnie:
Dieta i niepalenie bardzo dobrze.
Plan..no jak widzicie bylo co robic i czego szukac..po prostu plan to zmiana planu.
Trzymajcie sie do jutra babelki.
Magdalena762013
20 października 2018, 13:51Ale historia. A pewni iecej takich dookoła. Jestes w porządku jako manager, ze zwracasz uwagę na pracownikow.
Enchantress
21 października 2018, 08:14Pracownik ktory chodzi blady jak sciana, slania sie na nogach i smutek wyzera mu oczy to nie znaczy, ze to dobry pracownik. Nalezy pomoc, jesli mozna, wesprzec. Jesli ta moja dziewczyna upora sie z osobistym problemem, bedzie bardziej efektywna w pracy :) A jest dobra w pracy, wiec mi na niej zalezy.
Gourmand!
19 października 2018, 08:55A nie możesz sprawić, by Firma dla której pracujsz zatrdniła ją na stałą umowę na cały etat? Może wtedy byłaby w stanie się usamodzielnić i oderwać od tej patologii.
Enchantress
20 października 2018, 00:21W tym momencie agencja zapewnia jej lokum. Gdyby odeszła to musi wynająć pokój lub mieszkanie. Może dostanie od rzadu gdy uda jej się ściągnąć brata. Wtedy ja ją zatrudnię na stałe. Teraz odkłada ile może ..za lokum agencji nie płaci tAK dużo jak za prywatny.
ojjbK
19 października 2018, 07:52Do psychologa mozna zareferowac sie online, albo poprzez gp. Pytanie czy dziewczyna udzwignie terapie po angielsku. Ale jesli w miare gada to cos na pewno pomoze. Rodzinie w rumunii raczej nie pomoze. Matka jest wspoluzalezniona i od alkoholika nie odejdzie chociaz jej dzieci placa za to wysoka cene. Policja nie reaguje? Zreszta, dopoki matka sie na policje nie zglosi to pewnie gie moga zrobic. Rumunia, Polska - tam na przemoc jest momentami wrecz przyzwolenie :P Coz, mozna liczyc tylko ze tatunio sie zachla na smierc oby jak najszybciej.
Enchantress
20 października 2018, 00:19Mój M tez powiedział ze ma nadzieję że facet się zschleje lub spadnie kiepsko ze schodów. ..no cóż realnie. ..podałam jej stronkę i podałam możliwości pomocy dla niej i młodszego brata.
Wiosna122
19 października 2018, 04:49przykre ze dzieci placa za glupote rodzicow, ale nic nie zrobisz. poki sami nie zechca tego zalatwic..., czasem ludzie godzą sie na takie rzeczy, pytanie tylko dlaczego ;/
Enchantress
20 października 2018, 00:17Godzą się na takie życie bo nie widzą jakie są możliwości . Ta moja dziewczyna chce ściągnąć chociaż brata i się nim opiekować.
nuta
18 października 2018, 22:28sorry, ale matka-idiotka. nie chce odejsc, a nie zwaza na dobro najmlodszego syna. czy w takiej sytuacji nie mozna pozbawic praw rodzicielskich obojga rodzicow (matka tez ofiara i jest kompletnie niewydolna)i przyznac opieke siostrze? chyba maja w Rumuni jakiegos rzecznika praw dziecka lub urzad/organizacje, ktora troszczy sie o dobro dzieci. w niemczech czy skandynawii odbieraja dzieci rodzicom jak nie soelnuaja czesto wysrubowanych wymagan.
Enchantress
20 października 2018, 00:16Podałam jej dziś stronę gdzie może poprosić o poradę prawną. Chce miec brata pod swoją opieką. ..
Berchen
18 października 2018, 21:51o Jessssu, bezradnosc czasami jest straszna, nie umiem pomoc i jest mi z tym zle, wspolcuje jej, jej rodzinie i zycze by znalazla pomoc. W tym momencie waga nie jest problemem. Pozdrawiam.
Enchantress
20 października 2018, 00:15Dziś podalam jej stronę gdzie może poprosić wolontariuszy o poradę prawną.