Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Opadam z sił...


To chyba zmiana czasu (mam nadzieję) tak na mnie wpływa, że siedząc w pracy marzę o łóżku. Zero energii. Chciałam w tym tygodniu zacząć ćwiczyć, ale zebrać się nie mogę Albo przesilenie jesienne. Nie wiem.

Ktoś musiałby mnie tył kopnąć chyba.

Cieszę się, że waga mi spadła do 85,3.... ale droga daleka przede mną jeszcze...

Postanowiłam sobie, że zacznę zabiegi Endermologii, jak waga wskaże 83 kg.

Jest jeden super zabieg na ciało - Techni Spa marki Guinot - niestety u nas w okolicy go nie ma. Ale jest naprawdę rewelacyjny. Miałam kiedyś ok 10 zabiegów i byłam zachwycona. Moje nogi i boczki wtedy naprawdę wyglądały rewelacyjnie (ważyłam mniej oczywiście). Polecam!

mnie pozostaje Endermologia.

 

Chciałam zamieścić swoje zdjęcia, ale zrobię to jak osiągnę mój cel nr 1 , czyli 79,9

Sama jestem ciekawa porównania.

No i szukanie motywacji do ćwiczeń, bo brak... Pomóżcie!