Zaczynam znowu, trzymajcie kciuki!
Ulubione
O mnie
Informacje o pamiętniku:
Odwiedzin: | 933 |
Komentarzy: | 8 |
Założony: | 5 lutego 2015 |
Ostatni wpis: | 6 grudnia 2015 |
Jeju, byłam dziś tak bardzo zaskoczona! Nie mogłam się powstrzymać i weszłam na wagę: 54,6! Takie miłe uczucie, aż dzień stał się lepszy:)
1736 kcal, 1,5l płynów. Dzień 3 A6W zrobiony.
Ciocia przyjechała, i była bardzo zdziwiona: Kiedy Ty tak wyszczuplałaś?!
Trzymajcie się szczupło :p
Rano dostałam miesiączki, waga pokazała 55,0. Miałam cel na ten dzień, zobaczenie 54.-, ale pewnie mam nadmiar wody w organizmie- zobaczymy za 3 dni! :p
Dosyć dużo kcal, bo aż 1910 (byłam u babci, zjadłam aż 4 naleśniki, tak, że od 14 nic nie jem, i nadal nie jestem głodna), 2 dzien A6W za mną:) Wody też piłam mniej ok. 1l
Trzymajcie za mnie kciuki, powodzenia :).
Zdjęcia dam jutro, bo właśnie padł mi telefon :p
Jeju, ale jestem zmęczona. Po pisaniu eseju nie mam na nic siły.
Dziś 1570 kcal, nie ćwiczyłam, ponieważ czasu brak. Wiosna nadchodzi dużymi krokami, już niedługo zacznę biegać, i myślę że do kwietnia zrzucę te 4 kg, może więcej:).
Kończą się ferie, masa nauki. Obiecałam sobie, że pasek będzie, i nie mam zamiaru się poddawać.
Jutro wstawię tu zdjęcia mojej figury, żeby potem było co porównywać :) Postaram się także pić więcej płynów, bo jak na razie to ok.3 zielonych herbat dziennie.
Trzymajcie się :) :*
Dziś pierwszy dzień diety. Zjedzone 1735 kcal. 1 dzień A6W zrobiony :)
Rano na wadze: 55,1
Mój cel:
1. dotrzeć do 54 do końca lutego
Trzymajcie się cieplutko, powodzenia :)