Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Postęp!


Moje kochane Dziewczyny , nareszcie 2 kg zrzuciłam , sama lepiej się czuję ze swoim ciałem i nie jestem ciągle zmęczona , przez ten ostatni czas nie ćwiczyłam skalpela z Ewą Ch. ale codziennie byłm na basenie po 2 godziny i oczywiście zdrowe jedzonko.  Na tej imprezie jak wspominałam w poście niżej udało mi się ! Nie zgrzeszyłam ,tylko gotowane warzywa i troszkę sałaty :)) Wczoraj wieczorem kolejna pokusa ... Restauracja w Frankfurcie z takim cuuuudownym hiszpańskim jedzeniem ale ... zamówiłam sałatkę,która również była pyszna i cudowna! Tylko na koniec koktajl z owoców (tak nie powinnam ,bo był chyba troszeczkę ze śmietanką ) ale jakoś się trzymam. Wiecie co kupiłam?   ALMASED ( naturalny środek ,który ma w swoim składzie te składniki ,które organizm potrzebuje , wiem,że po tym szybko się chudnie bez złych wpływów na organizm , bardzo dobry smak (bynamniej dla mnie) ,od jutra zaczynam Almaset i jak zwykle fitness ),troszkę kosztował ,bo 16 euro ale wiem ,że działa, ponieważ znajomi również używali i nadal mają tę upragnioną wagę :)


Jak u Was ? Jak się trzymacie? Jakieś pozytywne zmiany? 
Miłego wieczoru! <3
  • CzekoladowaNiewolnica

    CzekoladowaNiewolnica

    3 grudnia 2013, 22:52

    Gratulacje tego ładnego spadku :))

  • agagaga00

    agagaga00

    3 grudnia 2013, 22:32

    Niby tylko 2 kg a samopoczucie sie poprawia jakby z 10 spadlo, oby tak dalej

  • nowyplan

    nowyplan

    3 grudnia 2013, 22:12

    No to gratuluję spadku. No i życzę wytrwałości.