Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Melduję się, obecna!


Dziś od rana: zaliczony basen (1 h) oraz siłownia (1 h). Jutro będzie aquaaerobic i basen... po godzince. Lecę Gwiazdki na autobus, wyjeżdżam na jeden dzień, także tylko się zameldowałam, żeby nie było! :D

Macie tu jeszcze moje śniadanko. Może którejś ślinka pocieknie?? :-P

To omlecik był. Bardzo pyszny :-)

Lecę, buźka!

  • SylwiaOna

    SylwiaOna

    3 sierpnia 2014, 10:30

    Pociekla,.....i jak masz dobry przepis na omlecik zapodaj albo naucz bo mi nigdy nie wychodzi...po prostu no nie!!! Życzę pięknej niedzieli gwiazdko:*

    • Estysia

      Estysia

      3 sierpnia 2014, 19:53

      Wiesz, mi się wydaje, że do omletu bardziej jest potrzebna dobra patelnia, niż dobry przepis.. Bo przepis był zwyczajny: 3 jaja rozbełtane (że się tak brzydko wyrażę ;-), zmieszane z pokrojoną drobniutko papryką i natką pietruszki. Doprawione to solą i pieprzem. Smażyłam na łyżeczce oleju kokosowego. Ale na rewelacyjnej patelni, na której zawsze naleśniki wychodzą super. Taka dosyć płytka - do naleśników, z teflonem.. Ot i cała tajemnica udanego omletu ;-)

  • blondynka.aga

    blondynka.aga

    2 sierpnia 2014, 23:08

    mniam....

  • nextavenue

    nextavenue

    2 sierpnia 2014, 21:44

    mniam...:D...ale szybko wroc..:D

  • Makutraa

    Makutraa

    2 sierpnia 2014, 15:38

    wyglada pysznie!

  • SchudnacNaZzawsze

    SchudnacNaZzawsze

    2 sierpnia 2014, 13:32

    Chcesz zostac moim breakfast worker? :D Mi slinka pociekla! :)

    • Estysia

      Estysia

      3 sierpnia 2014, 20:01

      A kto to jest breakfast worker? :-)

    • SchudnacNaZzawsze

      SchudnacNaZzawsze

      6 sierpnia 2014, 14:42

      Ktos od robienia sniadan :D