Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wagowe rozczarowanie


Hej!:)

Wchodzę rano na wagę,a tam tylko 0.9kg mniej w ciągu 2 tygodni.Wiedziałam ,że jedząc więcej i w sumie przewadze węglowodanów w ciagu dnia szału nie będzie, ale wiecie po prostu taki smuteczek😪. No nic nie poddaję się,popatrzę na to co jem,uważniej sobie rozplanuje i będzie git👍. W pracy dziś był ruch, ale niebo ,a ziemia z wczorajszym dniem. I znów dzień mi zleciał niewiadomo kiedy. Po pracy pojechaliśmy do Lidla razem z moim P(dosiadł się w tramwaju do mnie) i kupiliśmy ogólnie zakupki spożywcze do domu,plus część na ndz,bo zapraszamy rodziców chłopaka na obiad. Oni nas co tydzień zapraszają,więc aż mi głupio nie zaprosić ich od czasu do czasu do nas😅. 

Śniadanie:pół serka jogo ze szczypiorkiem i pół warzyw(ogórek i pomidor). Jakoś po sprawdzeniu wagi, aż odechciało mi się jeść więcej. Do picia kawa z mlekiem sojowym.

Przekąska do/w pracy: smoothie i banan,zupa kalafiorowa. Do picia kawa z mlekiem.

Obiado-kolacja:buritto. Do picia herbata czarna z cytryną i miodem.

Mój aparat w telefonie uchwycił dziś tęczę🌈...

1.5l wody 

6600tys.kroków około

  • jeden

    jeden

    31 sierpnia 2019, 10:24

    Bardzo dobry wynik, zwłaszcza, że jadłaś pizzę z serem itp.

  • nomorefat

    nomorefat

    30 sierpnia 2019, 20:47

    Nie zawsze na początku ma się spektakularne efekty :) Cierpliwości :) Przy Twojej wadze te 0,9kg to i tak dobry wynik :) Głowa do góry :)