Tak jak przypuszczałam zamiast schudnąć parę gram, przytyłam 1,5 kg
Wszystko przez zakrapianą imprezę i cały stół zajebistego (za przeproszeniem) jedzenia przed którym nie potrafię się po prostu opanować
A dzień po imprezie pacman, zjadłabym konia z kopytami !! Też tak macie?
Może w tym tygodniu będzie lepiej.. Pocieszam się tym że przynajmniej powstrzymuję się przed jedzeniem słodyczy, zawsze jakiś mały sukces
Pozdrowienia dla bardziej wytrwałych i konsekwentnych, zaraźcie mnie tym !!
Okruszek83
15 października 2013, 16:42:) tak to jest, rozciągamy żołądek jednego dnia to na drugi szybciej nam burczy w brzuchu :)
pheonix.
15 października 2013, 14:56spinamy tyłki i walczymy dalej :)