Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Drugi dzień wolny.


Dzisiaj drugi dzień wolny od ćwiczeń.

Dzisiaj zaplanowałam pedicure i pielęgnację twarzy:) zaraz zacznę mój wieczór SPA:)

Tymczasem na śniadanie, dość późno, zjadłam owsiankę.
Kawę z mlekiem i cukrem brązowym.
Na przekąskę jabłko z musem czekoladowym z awokado.
Na obiad zjadłam rybę po grecku.
Na przekąskę omlet z jednego jajka i mąki kukurydzianej z serkiem waniliowym.
Kawę z mlekiem i cukrem brązowym.
Na kolację makaron żytni z sosem pomidorowym.

Sporo tego, ale cóż, taki dzień ... 
Na jutro kupiłam amarantus, będzie to jego debiut w moim żywieniu. Zobaczymy, czym mnie zaskoczy:D 
Może macie jakieś sprawdzone przepisy?
Podzielcie się. 
Pozdrawiam!!!