Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
29 MARZEC


...dokańczając wczorajsze menu

Zrobiłam sałatkę z kuskusa(niepełna szklanka), z 1/2 papryki , 1/2 ogórka świerzego, do tego pare małych korniszonków i wędzona ćwiartka z kurczaka. Podzieliłam to wszystko na trzy części, jedną zjadłam, drugą dałam mamie, a trzecia na dzisiejszy LUNCH 

Do wieczora jeszcze 2 szklanki wody

29 marzec

ŚNIADANIE: tradycyjnie dwie kromeczki pieczywa gruboziarnistego z wędliną i papryką + kawka z mleczkiem

... a w pracy

malutki kawałeczek , malutkiego torta - wszystko przez to, że koleżanka ma dziś urodziny. Mamy też GRZEŚKI bez czekolady takie na wagę i mam straszną ochotę na jednego bo one są pyszne, aż mi ślinka leci!

Na II ŚNIADANIE mam twarożek ziarnisty (150g i jakieś 132 KCAL)

Potem ten LUNCH i sałatka z kuskusa

...i jak zwykle nie wiem co na OBIAD, planuję pierś z kurczaka z suszonymi pomidorami ugotowana na parze, ale chyba do kanapek na jutro , a nie na obiad - choć, kto wie co jeszcze wymyślę.

  • ewa211980

    ewa211980

    29 marca 2011, 10:26

    Dziękuję każde słowo wsparcia się liczy! Obiecuję,że już będę grzeczna!

  • ewa211980

    ewa211980

    29 marca 2011, 10:22

    ... za późno już zjadłam :(( Koleżanka próbowała nam wcisnąć drugi kawałek tortu , ale się nie dałam :))

  • ewelina50kg

    ewelina50kg

    29 marca 2011, 10:01

    tego grzeska zjedz lepiej jabuszko, pozdrawiam:)