.....miną pod znakiem dietko-wania, udało się nawet specjalnie nie czułam głodu i jeszcze wypiłam 1,5 wody. Jakbym to przeliczyła na kcal to chyba nie wiele ich było, oprócz dwóch małych kromek białego pieczywa to nie mam sobie nic do zarzucenia - potem to był tylko jogurt i sałata lodowa + sałatkowe dodatki jak zawsze (zjedzona na kilka razy), a na kolacje maleńka kromeczka ciemnego pieczywa z wędliną
ZADOWOLONA ZADOWOLONA ZADOWOLONA ZADOWOLONA