Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
sobota po za domem


od rana do wieczora na uczelni, ale starałam się jak mogłam 

ŚNIADANIE:

-sałatka : lodowa, ser typu grecki, amarantus, pomidor, ogórek, roszponka, kus kus, (salatka)

II ŚNIADANIE:

- banan

III ŚNIADANIE:

- dalszy ciąg (salatka)

POTEM :

- kolejny banan

I JESZCZE 

- dwie/cztery (bo złożone) kromki żytniego chleba z masłem i wędliną

KAWA, a potem tylko WODA WODA WODA i jeszcze raz WODA a na koniec HERBATA ziołowa

dzisiaj nie było owsianki, jogurtów.... jeszcze jutro i do domu:D