Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
KOLEJNY DZIEŃ ZMAGAŃ


I  śniadanie 

kromka chleba z masłem, wędliną i pomidorem

II śniadanie

cztery godziny później 

jogurt + musli 

 od razu po pracy 1h na SIŁOWNI

znowu obiad ok 18 

zapiekany ryż z warzywami - nic nowego

i jeszcze na koniec 

jabłko 

oraz

- 1 kawa z mlekiem

- herbata z cytryna 

- herbata owocowa

- herbata z czystka

- ok 1l wody 

Za waszą radą wspomogłam się wit B i rybą w kapsułkach - mam nadzieje że pomoże to ostatnia deska ratunku, żeby podnieść się na nogi ZMĘCZENIE MNIE PRZERASTA I NIE RADZĘ SOBIE Z NIM 

układanie menu to jakiś koszmar, nie wiem co mam jeść i ile . Do tej pory myślałam że jem za dużo, więc po prostu ograniczyłam posiłki  - okazuje się jednak że moje nowe menu wcale nie jest ok. To jest trudniejsze niż myślałam, mam nadzieję że w końcu się czegoś od Was nauczę  - każda rada jest cenna. 

Zastanawiam się jeszcze czy ruch 2-3 razy w tygodniu jest wystarczający ,mam przecież do zgubienia ponad 20 kg. W tym roku kończę szkołę więc mam nadzieję że jak w końcu będę miała więcej wolnego czasu to zwiększę  ilość godzin na sport - Chciałabym złapać bakcyla :)

może kiedyś sport będzie częścią mojego życia :)

Dzisiaj trochę pozytywnego  myślenia , jakiś lepszy dzień dzisiaj. Oby takich więcej. 

Nic... kończę trzeba zabrać się za naukę, PRZEDE MNĄ WEEKEND NA UCZELNI 

JAK MACIE POMYSŁ NA POLEPSZENIE PAMIĘCI TO CHĘTNIE SKORZYSTAM :)) PRZYDAŁO BY SIĘ :)) 

pozdrawiam z uśmiechem 

  • patih

    patih

    17 marca 2016, 20:37

    ruszac się mozesz więcej, spaceruj,biegaj pływaj co tam lubisz

  • NaDukanie

    NaDukanie

    17 marca 2016, 10:04

    Masz do zrzucenia 20 kg i od razu tak malutko jesz. Nie będziesz miała przy zastoju z czego " obciąć " kalorii. Nie bój się porządnych śniadań o obiadów ślę niech będą wartościowe. Lekkie jedzonko zostaw na kolacje i podwieczorek jeśli już. Powodzenia

  • jealousmuch

    jealousmuch

    16 marca 2016, 23:53

    Na ospałość polecam Vigor Up, mnie zawsze pomaga :) Na pamięć lecytynę, jest super :) Myślę, że powinnaś uprawiać aktywność fizyczną tak często, jak masz na to czas i siłę :) Ja staram się co drugi dzień, ale czasem zdarza się, że idę 3 razy pod rząd, a potem mam 2 dni przerwy ;-) Musisz wyczuć swój rytm :) Powodzenia :D