Przeziebienie powoli ustepuje, diete trzymalam caly czas, ale na trening nie bylo sily. Dzisiaj powrocilam do treningow, wiec jutro moga pojawic sie zakwasy, i tak najwazniejsze teraz dla mnie ze przeziebienie odpuszcza. Kilogramy zaczely powoli spadac wiec powodow do radosci nie brakuje. Slodycze obchodze dalekim lukiem. Tak trzymac.
smoczyca1987
28 stycznia 2018, 09:41Ja planuje wrócić do ćwiczeń od poniedziałku :-) po antybiotyku czuję się już całkiem dobrze, więc warto spróbować. Nawet mój mąż wczoraj zmobilizowal się do ćwiczeń :-)
ewa211986
28 stycznia 2018, 14:57Ja tez coraz lepiej sie czuje. Trzymam kciuki!
agnieszka.kinga
27 stycznia 2018, 22:29Oczywiście tak trzymaj! ;))
ewa211986
28 stycznia 2018, 14:58Dziekuje za wsparcie, najtrudniejszy zawsze pierwszy miesiac!