Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień dwudziesty trzeci


Jestem z siebie bardzo dumna. Chyba nigdy nie byłam tak aktywna jak na tych feriach. Dzisiaj też miałam sporo ruchu. Najpierw spacer na nogach do miasta (mieszkam na obrzeżach miasta i zawsze jeżdżę samochodem), potem 20 min bieżni i 15 min orbi a na koniec 30 min hula hop. I jeszcze 2 godziny prasowania. Dieta oczywiście utrzymana.
  • polishpsycho32

    polishpsycho32

    18 stycznia 2012, 22:27

    no to faktycznie sporo ruchu