Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nareszcie piątek


Boję się stanąć na wadze. Nie ważyłam się ponad tydzień, a apetyt mi dopisywał przez @. . Nie mogę też biegać, bo zimno i pełno śniegu. Ćwiczę tylko w domu. Dzisiaj była Jillian i 30 min hula hop.
Ten tydzień był jakiś ciężki. Miałam chorą córkę, więc popołudniami byłam uwiązana w domu, a w pracy obłęd, jak to pod koniec semestru. Aby przeżyć jeszcze jeden tydzień.
  • Dunkely

    Dunkely

    19 stycznia 2013, 16:25

    Będę próbować, na pewno. :* Niech córcia wraca do zdrowia. :)

  • KropelkaRosy

    KropelkaRosy

    18 stycznia 2013, 21:48

    Brakuje Ci biegania? Nawet się ostatnio zastanawiałam, czy nadal biegacie. My też mieliśmy przerwę. Ale jutro już startujemy. Chciałabym tylko, aby zima się już pożegnała... Jeśli ćwiczyłaś to wagi się nie musisz obawiać. A jak wrócisz do biegania - szybko wrócisz do normy. Pozdrawiam