Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Szukam grupy


:) hej

Jakieś 8 lat temu zrzuciłam przy pomocy tego portalu i tutejszych osóbek 27 kg.

Bardzo chciałabym powtórzyć ten sukces ... Ale też i nie pozwolić, aby to wróciło. 

Z doświadczenia wiem, że razem łatwiej 😊 może więc któraś z grup chciałaby mnie przygarnąć 😊

  • bumer21

    bumer21

    2 grudnia 2019, 22:35

    Heeej:-) Też jestem z Gdańska:-) mam 34 lata i wagę 103 kilo:-) z chęcią dołącze się do jakiejś grupy:-)

    • Ewa_1984

      Ewa_1984

      3 grudnia 2019, 07:22

      Gorąco zapraszam do rozruszania naszej :)

  • marg@rita

    marg@rita

    2 grudnia 2019, 21:01

    Ja też właśnie zaczynam po raz kolejny i chętnie się przyłącze! Powodzenia!!! :)

  • Elamela.gd

    Elamela.gd

    2 grudnia 2019, 20:43

    chętnie dołączę do grupy - też mam juz plany żeby rozprawić się z moja otyłościa w 2020 :)

    • Ewa_1984

      Ewa_1984

      2 grudnia 2019, 20:51

      Zapraszam :)

  • Maarchewkaa

    Maarchewkaa

    2 grudnia 2019, 19:39

    Ja chętnie bede Cie wspierać:)

    • Ewa_1984

      Ewa_1984

      2 grudnia 2019, 19:42

      O, jak miło :)

    • Maarchewkaa

      Maarchewkaa

      2 grudnia 2019, 19:52

      Też tu byłam kiedyś i udało mi się dużo schudnąć. Można tu spotkać naprawdę fajne osoby:)

    • Ewa_1984

      Ewa_1984

      2 grudnia 2019, 20:03

      Jaka tylko szkoda, że to wszystko wraca prędzej czy później ...

    • Maarchewkaa

      Maarchewkaa

      2 grudnia 2019, 20:10

      Trzeba niestety się pilnować. Ja wiem że już zawsze będę na diecie...miałam kiedyś 107 kg. I mam nadzieję że nigdy to tej wagi nie wrócę...cały czas staram się pilnować. I tak 8 lat można powiedzieć trzymam się na poziomie 70kg. Czasem jest 62 a czasem ponad 70. Takie wahania. Ale chyba wolę to niż wrócić do wagi z liceum...

    • Ewa_1984

      Ewa_1984

      2 grudnia 2019, 20:12

      Ok dieta to jedno, a co z ćwiczeniami?

    • Maarchewkaa

      Maarchewkaa

      2 grudnia 2019, 20:14

      Ćwiczę ale nie wciąż. Mam takie fazy w ciągu roku. Ostatni raz cwiczylam regularnie w październiku. I mam. Przerwe:) po prostu nie lubię się zmuszać.