Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 4 - pierwszy sukces ♥️


Na wstępie zaznaczę, że oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że to tylko woda ... Ale tak czy siak ubyło mnie już 1,8kg 😍

Załatana jestem, zarobiona. Na weekend wyjeżdżam, pełne ręce roboty. 

Wymyśliłam sobie, że zakupię mini stepper, świetna sprawa. Cardio. Mnie bardzo się to przyda. Stepper jest mały, schowam go pod łóżkiem - a ile z niego pożytku i radości będzie 👌

Jednak tak, jak napisałam, wszystko po weekendzie. 

Dietkuje sobie pięknie. W weekend prawdopodobnie troszeczkę popłynę, ale obiecuję, tylko troszeczkę. 

W końcu do majówki ma być ze mnie fajna "dupa" 😂

  • marg@rita

    marg@rita

    5 grudnia 2019, 23:59

    Super! Gratulacje! A stepper fajna sprawa i faktycznie wygodny bo mały nie zajmuje dużo miejsca :)

  • mag2010

    mag2010

    5 grudnia 2019, 21:48

    Stepper jest fajny ale trzeba uważać na kolana. Ja przesadziłam i stepper wylądował w piwnicy... Gratulacje. Ja tez w tym tygodziu pierwszy kg stracilam:)