Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czwarty dzień


Waga: 67,5 kg

  • Śniadanie I : Kawa z mlekiem (0,20 L mleka)
  • Śniadanie II: Dwie kanapki w pumpernikla z twarożkiem z chudego sera białego ze szczypiorkiem i kilka plasterków ogórka
  • Obiad: Makaron żytni z kurkami i cukinią w sosie jogurtowym. Do tego odrobina sałatki z rukoli (jedna trzecia z porcji na zdjęciu)
  • Kolacja: dwie garści winogron

    

Liczba kalorii we wszystkich posiłkach (Fitatu) : 702 kcal

Aktywność fizyczna: brak

Woda: Przynajmniej 1,5 litra wody, plus herbata i kawa

Sukces: -

Porażka: -

  • invise

    invise

    13 sierpnia 2015, 22:54

    Kochana, pierwsze śniadanie powinnaś mieć pożywne, bo to najważniejszy posiłek w ciągu dnia! :) Pamiętaj, że odchudzanie to nie kwestia pewnego okresu (np osiągnięcie celu), ponieważ to nie pomoże Ci utrzymać prawidłowej wagi i szansa na jo-jo się zwiększa. Najlepiej się chudnie odżywiając się zdrowo, dzięki czemu dobre nawyki zostają do końca życia :) Pozdrawiam i życzę powodzenia :)

    • Ewa_Darcy

      Ewa_Darcy

      14 sierpnia 2015, 13:24

      Hej, śniadanie to mój stały problem. Kawę wypijam by się obudzić, zawsze od razu po wstaniu. Bardzo się staram by zjeść pożywne śniadanie w ciągu godziny czy dwóch ale nie zawsze mi to wychodzi. A i tak, znam efekt jojo, i wiem jak bardzo łatwo można wprowadzić złe nawyki. Już kiedyś schudłam 10kg, więc teraz muszę schudnąć przynajmniej 15...