Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nadal trend w dół


Po tygodniu kolejny spadeczek, tym razem tylko 0,5kg, więc to już tłuszczyk schodzi :)

W sumie 26 dzień i 3 ,40 kg mniej.

To co mi się podoba i juz widzę, to mega lepszy brzuch, rysują się cienie mieśni i lepiej jej zaznaczona talia :) W końcu siłka jest, mimo że czasem mega mi się nie chce na nią iść. Czasem w te szaro bure dni jakie są teraz, to po pracy najchętniej zakopałabym się w domku pod kocykiem, z ciepła herbatą w ręce....ale nie odpuszczam sobie. Zacięłam się jak płyta na słowie: schudnę!

Pa!

  • Monika123kg

    Monika123kg

    2 lutego 2018, 19:39

    Wiosna tuż,tuż....albo i nie :) Gratuluje kolejnego spadku !

    • EwaFit

      EwaFit

      2 lutego 2018, 19:44

      Dziekuję Monika :)

  • Kristina_isia

    Kristina_isia

    1 lutego 2018, 21:21

    to te pochmurne dni..., ale zapowiadają więcej słoneczka i dzień już dłuższy a to dodaje energii i przywołuje uśmiech na twarz, wtedy każde wyzwanie moze byc lżejsze:) ja walczę o stablilizacje, u mnei niestety podskoczyło w góre.

    • EwaFit

      EwaFit

      1 lutego 2018, 21:24

      to tylko może nam pomóc z aktywnością:) częściej wychodzić na marsze po okolicy i w góry :) A Ty chyba nad morze? :)

  • katy-waity

    katy-waity

    1 lutego 2018, 20:48

    jeszcze miesiac i marzec, na horyzoncie wiosna:) Wazne ze waga leci w dol:)

    • EwaFit

      EwaFit

      1 lutego 2018, 21:04

      Dokładnie tak myślę.....byle do Swiąt :) a czas leci szybko, już minął styczeń ...

    • katy-waity

      katy-waity

      1 lutego 2018, 21:07

      to prawda, chociaz przeraza mnie, ze od 3 lat mam uczucie ze czas przyspieszył, ja mentalnie jestem jeszcze w 2015 roku:)

    • EwaFit

      EwaFit

      1 lutego 2018, 21:12

      taaak.....ja mam dziurę w pamięci też -pierwsza połowa 2016, bo w pierwszej polowie 2015 pamietam razem pracowałyśmy, chwaliłysmy się osiągnięciami wagowymi, pamietam Twoje teksty.....fajne :) potem obu nam się cos posypalo....mi umarł tata....nie bylo z nami w zasadzie kontaktu.....i teraz znów chyba na nowo zaczęłysmy w tym samym czasie....

    • katy-waity

      katy-waity

      1 lutego 2018, 21:30

      dokładnie tak było:), powiem szczerze ze teraz uwazam, ze to moja "ostania "szansa na schudniecie, mam tyle "dobrych narzedzi" aby to zrobic, ze jesli z tego nie skorzystam, dam po drodze ciała, to znaczy, ze mi sie nigdy nie uda. Mam juz dosc tego wiecznego odchudzania :) Ewa, 2018 nalezy do nas, idziemy po wygraną:)

    • EwaFit

      EwaFit

      1 lutego 2018, 21:39

      Tak:) Wiem, że można mieć dość wiecznego odchudzania i takiego niewiadomoczego :) Ja w nas mocno wierzę:) I mocno dopinguję!

  • Florentinaa

    Florentinaa

    30 stycznia 2018, 17:14

    w pas sie kłaniam. Pani z kapeluszem, to jest to. Ja musze za Twoim wzorem

    • EwaFit

      EwaFit

      30 stycznia 2018, 20:47

      Ale to chyba ja idę za Twoim wzorem :)

    • Florentinaa

      Florentinaa

      31 stycznia 2018, 10:23

      ja tez bym chciała zejsc w ten miesiąc ponad 3 kg;}}}

  • diuna84

    diuna84

    29 stycznia 2018, 10:42

    Gratuluję, :))

    • EwaFit

      EwaFit

      29 stycznia 2018, 12:15

      Dzięki:)

  • Kwietniowa94

    Kwietniowa94

    27 stycznia 2018, 22:28

    I super, że idziesz do celu :) Grunt to nie opuszczać

    • EwaFit

      EwaFit

      28 stycznia 2018, 13:44

      Dzięki :) Ty najlepiej to wiesz :pracowita dziewczyno )

    • Kwietniowa94

      Kwietniowa94

      29 stycznia 2018, 07:42

      Ostatnie dni u mnie niestety były troszke zaniedbane

  • basiaaak

    basiaaak

    27 stycznia 2018, 10:46

    Schudniesz! Trzymsm kciuki :)

    • EwaFit

      EwaFit

      28 stycznia 2018, 13:43

      Dzięki Basiu :)

  • Enchantress

    Enchantress

    27 stycznia 2018, 09:25

    Moja motywacja tez lekko spada gdy za oknem wieje i leje...staram sie i mam nadzieje, ze moje zastoje wagowe przejda w tendencje spadkowe. Jak tluszczyk leci to cieszy. Ziarnko do ziarnka i wymarzona waga nadejdzie.

    • EwaFit

      EwaFit

      28 stycznia 2018, 13:43

      Dokłądnie :) tylko czemu ta waga spada wolniej niż rośnie ? Co za złośliwość :)

    • Enchantress

      Enchantress

      28 stycznia 2018, 16:12

      Bo to zlosliwa menda jest haha

  • agaa100

    agaa100

    26 stycznia 2018, 22:40

    Ładny, zdrowy spadek !!! Fajnie jest widzieć efekty swojej pracy, sama to teraz przechodzę ... - wczoraj zapięłam pasek o jedną dziurkę mniej, wiesz jak mnie to podjarało ??? :)))

    • EwaFit

      EwaFit

      28 stycznia 2018, 13:42

      Widziałam Twoj wpis, skomentuję go odpowiednio i pozytywnie, wielkie gratulacje i oby tak dalej :)

  • GrzesGliwice

    GrzesGliwice

    26 stycznia 2018, 21:33

    Chyba juz mogę być z Ciebie dumny... ;)

    • EwaFit

      EwaFit

      28 stycznia 2018, 13:41

      No wiesz :) a ja myslałam że zawsze jesteś dumny haha :) Jak ja z Ciebie :)

  • dorotamala02

    dorotamala02

    26 stycznia 2018, 15:13

    Brawo ,tak pięknie dajesz radę i nie odpuszczasz,podziwiam.:)

    • EwaFit

      EwaFit

      28 stycznia 2018, 13:40

      Dzieki,. Do Twojej żelaznej konsekwencji mi daleko ale nie odpuszczam :)

  • Nina38

    Nina38

    26 stycznia 2018, 09:48

    wow pięknie :-)) ja jeszcze nigdy na siłowni nie byłam , jak widać po pasku u mnie hahaha :-))

    • EwaFit

      EwaFit

      28 stycznia 2018, 13:38

      wyjście na zewnątrz na siłownię to jedyny sposob na mnie, zeby ćwiczyć :)

  • Anika2101

    Anika2101

    26 stycznia 2018, 09:33

    Super takie zacięcie mi się podoba chyba sobie pożyczę od Ciebie buziaki x

    • EwaFit

      EwaFit

      28 stycznia 2018, 13:37

      Pożyczaj :) Dzięki!

  • Maratha

    Maratha

    26 stycznia 2018, 09:00

    no i super, oby tak dalej! Ja dzisiaj po wczorajszym wycisku na silowni ledwo rekami ruszam, ale dam rade. Kondycja w koncu sie poprawi :)

    • EwaFit

      EwaFit

      28 stycznia 2018, 13:37

      do Ciebie i Twoich spadków wagi to mi daleko że hej, ale ważne ze spada. A że nam raczki i nózki po ćwiczeniach bolą, to w sumie dobrze :) kondycyjnie musi być lepiej za chwilę :)

    • Maratha

      Maratha

      28 stycznia 2018, 13:41

      pierwszy raz w zyciu mam takie spadki, ale to uroki keto waga leci dosc szybko na poczatku. Zatrzyma sie w koncu... albo przynajmniej zwolni, ale grunt zeby spadalo :)

    • EwaFit

      EwaFit

      28 stycznia 2018, 13:46

      czytalam o tej diecie.......ma sens.....ale to chyba nie dla mnie....chociaz staram sie nie jeść węgli i cukrów, natomiast widać jak ważne jest trzymanie się zasad aby wejść w ketozę....

    • Maratha

      Maratha

      28 stycznia 2018, 13:56

      Powiem Ci tak - ja przez rok sie przymierzalam, tez myslalam - e to chyba nie dla mnie, za duzo liczenia, moj chlop sie nei bedzie trzymal bo za bardzo lubi czekolade... Zaczelisismy 2 stycznia stwierdzilismy ze sprobujemy 2 tygodnie i zobaczymy. Potem kolejne 2 tygodnie i teraz na 100% bedziemy trzymac te diete do maja, a potem chyba zostaniemy na low carb, juz niekoniecznie keto. Nie brakuje mi niczego, jem wlasne slodkosci jak mi sie chce, generalnie chyba najsmaczniejsza dieta na jakiej bylam :)

  • kalina91

    kalina91

    26 stycznia 2018, 08:57

    kochana idziesz jak burza, brawo , wielkie gratulacje !!! :)

    • EwaFit

      EwaFit

      28 stycznia 2018, 13:35

      może jak burza to za wiele powiedziane...ale ważne ze waga w dół, dzieki!

  • vita69

    vita69

    26 stycznia 2018, 08:21

    cudownie:) gratuluję !! bedziesz moja inspiracją:)

    • EwaFit

      EwaFit

      28 stycznia 2018, 13:35

      dzieki :) nie jest to łatwe, te wieczorne wyjścia i cwiczenia,,,,ale....wiosna za rogiem :)

  • Magdalena762013

    Magdalena762013

    26 stycznia 2018, 07:44

    No i brawa za spadek. Nie poddawaj sie wizji kocyka. Chyba, ze będzie to wizja kocyka na płazy:) Miłego dnia!

    • EwaFit

      EwaFit

      28 stycznia 2018, 13:34

      staram się nie poddawać....nawet dzisiaj zmuszę sie do wyjścia celem zrobienia szybkiego marszu, mimo że pogoda jest łeeeee :(

    • Magdalena762013

      Magdalena762013

      28 stycznia 2018, 13:45

      I o to chodzi! Tylko uważaj zeby sie nie poślizgnąć - u nas np. ślizgawica na chodnikach.

    • EwaFit

      EwaFit

      28 stycznia 2018, 13:49

      Na południu +5 stopni , przed chwilą padało, niebo nadal zachmurzone i wieje. Zeby wyjść muszę ubrać czapke i gruby szal.....ale jakoś lubię w niedziele sie przejść przed pracą w murach , kiedy znów przychodzi sie do domu jak juz jest ciemno . Trzeba nacieszyć oczy światłem dziennym :)